Czy mając fotowoltaikę można płacić 0 zł za prąd?
Zdarzyło Ci się zobaczyć w przestrzeni publicznej ogłoszenie firmy zajmującej się fotowoltaiką, która zapewnia, że decydując się na panele słoneczne przestaniesz płacić rachunki do elektrowni? Jeśli tak… warto być ostrożnym wobec jej oferty.
W obecnej sytuacji na rynku energetycznym całkowite odcięcie się od sieci elektro-energetycznej wymaga poniesienia bardzo dużych kosztów (co wpływa negatywnie na opłacalność takiej instalacji). Ale jest też dobra wiadomość! Obniżenie rachunków o 90% jest jak najbardziej możliwe. Zobacz, jak to wygląda w praktyce.
Na początek ważne wyjaśnienie – odpowiedź na pytanie, które czasem pojawia się podczas rozmów z zainteresowanymi fotowoltaiką:
Montaż instalacji fotowoltaicznej nie oznacza „odcięcia” od prądu z sieci!
Dziś prym wiodą tzw. instalacje on-grid, które są zintegrowane z siecią elektro-energetyczną.
Istnieją ku temu dwa powody:
- Choć dobrze zaprojektowana instalacja fotowoltaiczna pozwala zaspokoić zdecydowaną większość zapotrzebowania energetycznego budynku, nie da się zagwarantować, że dostarczy 100% potrzebnego prądu. Wyzwaniem może być zima, gdy godzin słonecznych jest niewiele, a energii potrzeba więcej, np. na zasilenie ogrzewania elektrycznego.
- Połączenie fotowoltaiki z siecią elektryczną sprawia, że klient staje się prosumentem. A to oznacza, że nie tylko odbiera z zakładu prąd (w znikomych ilościach), ale i ją produkuje i wysyła do sieci. Przyłączenie do sieci elektrycznej pozwala korzystać z magazynowania nadwyżek, co w efekcie jeszcze bardziej zwiększa oszczędności, jakie przynosi korzystanie z instalacji PV.
Dlatego po zainstalowaniu i uruchomieniu instalacji fotowoltaicznej nadal będziesz otrzymywać rachunki z zakładu energetycznego. Zmieni się jednak ich wysokość i… pojawią się dodatkowe elementy korzystnie wpływające na ostateczną kwotę do zapłaty. Chodzi o rozliczenie prądu, który zmagazynowałeś w sieci (o tym więcej za chwilę).
Zobacz rachunki za prąd naszych Klientów,
|
Ważne! Istnieje możliwość całkowitego odłączenia budynku od sieci elektro-energetycznej, ale wymaga to zastosowania magazynów energii, co wiąże się obecnie ze stosunkowo wysokimi kosztami (w porównaniu do koszt budowy instalacji fotowoltaicznej w wersji on-grid). W praktyce, takie rozwiązania stosowane są w Polsce bardzo rzadko, głównie w domkach letniskowych. Warto jedna zauważyć, że z roku na rok koszt akumulatorów jest coraz niższy, a eksperci przewidują, że udział instalacji fotowoltaicznych z akumulatorami będzie znacząco wzrastał w najbliższych latach, co widać obecnie np. na terenie Niemiec.
Z czego wynikają oszczędności na fotowoltaice?
Aby zrozumieć, z czego wynikają oszczędności związane z fotowoltaiką, warto na wstępie przyjrzeć się temu, jak wyglądają elementy instalacji. Kluczowe są trzy. Są to:
- panele słoneczne – są montowane najczęściej na dachu budynku lub na gruncie. Na rynku istnieją różne rodzaje takich paneli, a różnią się one m.in. tym, jak wiele energii są w stanie produkować. Im większe ich możliwości, tym więcej prądu można wytworzyć. Ale uwaga! To wcale nie oznacza, że klient powinien się decydować na instalację o mocy, która znacząco wykracza poza jego potrzeby energetyczne – nie ma po co narażać się na dodatkowe koszty. Zdecydowanie lepiej zaufać w tym zakresie specjalistom, którzy wyliczą, ile naprawdę Ci potrzeba;
- falownik / inwerter – to urządzenie, którego zadaniem jest przetwarzanie energii pozyskanej ze słońca na prąd o parametrach identycznych z tymi, które otrzymujesz z sieci;
- licznik dwukierunkowy – jest montowany przez zakład energetyczny, gdy dokonasz zgłoszenia, że zainwestowałeś w instalację fotowoltaiczną. Niezbędny, ponieważ pozwala na płynięcie prądu w dwie strony: do Ciebie z sieci i z Twojej instalacji DO sieci. Dzięki jego obecności możesz jeszcze bardziej zwiększyć opłacalność montażu paneli słonecznych.
Łatwo z tego wysnuć wniosek – na fotowoltaice oszczędzasz podwójnie.
-
Produkujesz energię za 0 zł i zaspokajasz dzięki niej nawet do 100% bieżącego zapotrzebowania w ciągu dnia. Ale „procenty” są uzależnione m.in. od tego, jak słoneczny i długi jest dzień.
- Zyskujesz dzięki zasadzie net-meteringu, która obowiązuje w rozliczeniach z zakładem energetycznym, ponieważ część energii, której nie zużyjesz w ciągu dnia (co zdarzy się na pewno latem!), zmagazynujesz w sieci, a potem odbierzesz, kiedy będziesz potrzebować więcej. Dodatkowe kilowatogodziny wykorzystasz w nocy, a także np. zimą, kiedy dni będą krótsze, a godzin słonecznych będzie mniej niż w czerwcu czy lipcu.
Kto zaoszczędzi najwięcej?
Nie da się określić w ujęciu ogólnym, ile dokładnie wyniosą oszczędności na fotowoltaice. Przyczyna tego jest prosta: ostateczna wysokość zysku jest uzależniona od wielu czynników. Jednak najwięcej zyskują:
- gospodarstwa i firmy, w których wykorzystano instalację o mocy do 50 kWp – takie, zgodnie z przepisami ustawy o OZE podlegają zasadzie net-meteringu (bez względu na to, czy należą do klienta indywidualnego, czy do firmy!). Wówczas zwrot zmagazynowanej energii wyniesie od 0,7 do 0,8 kWh za każdą przesłaną 1 kWh. Wyższa wartość dotyczy instalacji do 10 kWp;
- najlepiej, jeśli jak największa część wyprodukowanej przez instalację fotowoltaiczną energii będzie wykorzystywana na bieżące potrzeby - bez magazynowania energii w sieci,
- klienci, którzy płacą wysokie rachunki za prąd i zużywają jego spore ilości – jeśli np. obecnie Twoje opłaty za energię z sieci wynoszą ok. 500 zł, możesz się spodziewać redukcji wydatków nawet o 90%. Taki poziom zysków osiągnęło bardzo wielu naszych Klientów.
- obiekty, w których panele słoneczne da się zainstalować pod optymalnym kątem – to istotne dla maksymalizacji produkcji energii słonecznej. Jednak dobrzy specjaliści poradzą sobie z największym wyzwaniem,
- klienci, którzy zainwestują w dobrej jakości panele słoneczne i inwertery – te o sprawdzonej jakości pracują z gwarantowaną wydajnością.
Jak obliczyć dokładne oszczędności?
Określenie wysokości oszczędności, jakie przyniesie fotowoltaika nie jest „wróżeniem z fusów”. Aby można było dość precyzyjnie określić zarówno wysokość inwestycji początkowej, jak i końcowych oszczędności, trzeba wszystko dokładnie policzyć i sprawdzić. Dlatego nie polegaj na ogólnych wyliczeniach, a na szczegółowej wycenie przygotowanej na podstawie audytu energetycznego. Możesz ją zamówić u nas.
Eksperci Brewa przyjrzą się zarówno Twoim wydatkom na energię i zapotrzebowaniu na prąd, jak i warunkom technicznym. Na tej podstawie otrzymasz bardzo konkretne wyliczenie, które zobrazuje Ci, jakich rachunków za prąd możesz się spodziewać, i ile zaoszczędzisz na przestrzeni kolejnych 20-25 lat.
FORMULARZ